5-letnia dziewczynka wypadła z okna 4. piętra bloku

Stan dziecka, które dzisiejszego poranka wypadło z balkonu na 4. piętrze w Wieruszowie, lekarze określają jako ciężki, ale na szczęście stabilny.

Na miejscu jako pierwszy pojawił się Zespół Ratownictwa Medycznego typu „P” z Powiatowego Centrum Medycznego w Wieruszowie. Z uwagi na liczne obrażenia, do dziewczynki zadysponowano karetkę typu „S” z lekarzem z Wielunia.

5-latka trafiła do szpitala w Ostrowie Wlkp. Lekarze określają jej stan jako ciężki, jednak stabilny. Nadzór nad sprawą sprawuje Prokuratura Rejonowa. Aktualnie policjanci przesłuchują rodziców.

Policjanci wstępnie ustalili, że rodzice w wieku 42 i 45 lat są trzeźwi, ale prawdopodobnie nie było ich w mieszkaniu. Rodzice są przesłuchiwani z udziałem biegłego tłumacza.

Rodzice dziecka są narodowości ukraińskiej. Nieoficjalnie wiadomo, że kobieta wyszła razem z mężem z domu, by odwieźć go do pracy. Tę wersję ma potwierdzić prokuratorskie śledztwo, które wyjaśni, czy doszło do narażenia życia i zdrowia dziecka.