Robert O. (nazwisko do wiadomości red.) nie może uwierzyć w zuchwałość złodziei, którzy przyjechali do Daszyny samochodem dostawczym i z jednej z działek zabrali trampolinę i zjeżdżalnię a drewniany domek zdewastowali. Z całą pewnością akcja została już wcześniej zaplanowana. Złodzieje wiedzieli, że zabawki będą zajmować znaczną
Z redakcją skontaktował się mieszkaniec z ul. Krzeszewskiej w Ozorkowie, który narzeka na jednego z przedsiębiorców i pyta, czy w dobie pandemii przedsiębiorca może wykonywać swoją działalność. Ciśnienie na Krzeszewskiej niektórym mieszkańcom podnosi jeszcze kwestia związana z użytkowaniem nieutwardzonej drogi. - Byłem w urzędzie miasta i
Niektórzy mieszkańcy Chociszewa (gm. Parzęczew) mają nadzieję, że w ich miejscowości skrzaty szybko się nie pojawią. Inwestycja wzbudza duże emocje. Chociszew został oplakatowany, a mieszkańcy podzielili się na dwie grupy. Konrad Dzięcielewski, pomysłodawca „Doliny skrzatów” potwierdza, że inwestycja nie wystartuje w maju – tak, jak
Ozorkowianie opisują w internecie, jak przy ul. Mielczarskiego ktoś rozpalił kilka dni temu grilla. O mandat teraz jest naprawdę łatwo. Jak to możliwe, że w dobie pandemii ktoś bezkarnie grilluje w centrum miasta? Lokatorka denerwuje się ponadto, że resztki z grilla wysypane zostały wprost pod
W tym roku mecz palanta nie zostanie rozegrany. Mieszkańcy, a także miłośnicy tej atrakcji, nie kryją rozczarowania – choć rozumieją powody dla których zrezygnowano z grabowskiego święta palanta. - Zdrowie jest najważniejsze. Nie ma co ryzykować – mówi jeden z mieszkańców Grabowa. - W całej Polsce
W tym roku mecz palanta nie zostanie rozegrany. Mieszkańcy, a także miłośnicy tej atrakcji, nie kryją rozczarowania – choć rozumieją powody dla których zrezygnowano z grabowskiego święta palanta. - Zdrowie jest najważniejsze. Nie ma co ryzykować – mówi jeden z mieszkańców Grabowa. - W całej Polsce
- Już dawno nie widziałam aż tylu błąkających się psów przy ogrodzeniu mojego domu – poinformowała nas pani Agata, która mieszka blisko lasu pomiędzy Zgierzem a Ozorkowem. Jej zdaniem psy zostały wyrzucone przez ludzi obawiających się zakażenia od zwierząt koronawirusem. O wyrzucaniu psów w dobie pandemii,
